Krioterapia – na czym polega i jak działa?

Krioterapia – na czym polega i jak działa?

Krioterapia – na czym polega i jak działa?

    Krioterapia to inaczej leczenie zimnem, konkretnie tak zwanym zimnem terapeutycznym (z greki kryos znaczy zimno, a therapeia to leczenie). To forma fizjoterapii, którą uważa się za jedną z najstarszych znanych człowiekowi, na pewno była stosowana w starożytnym Egipcie, a potem popularna w średniowieczu, gdzie przeprowadzano zabiegi lecznicze z wykorzystaniem śniegu i lodu. Współcześnie najczęściej zabieg wykonuje się z użyciem specjalnego aparatu gazowego, który uwalnia oziębione powietrze, dwutlenek węgla lub ciekły azot o bardzo niskiej temperaturze, do -150 stopni Celsjusza. Może mieć charakter miejscowy lub ogólnoustrojowy. Służy przede wszystkim jako wsparcie rehabilitacji, ale też jest wykorzystywana w procesach odnowy biologicznej, wielkim powodzeniem cieszy się u sportowców. Tkanki i naczynia krwionośne poddane działaniu niskich temperatur gwałtownie się kurczą, ale zaraz potem następuje tak zwana faza obronna organizmu – krew zaczyna wtedy krążyć nawet czterokrotnie szybciej niż normalnie. Zabieg wpływa na układ odpornościowy oraz hormonalny, stymuluje na przykład produkcję endorfiny, a ta działa między innymi przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Cały proces przekłada się na szybszą regenerację tkanek miękkich, ich lepsze odżywienie, poprawę funkcjonowania i ruchomości stawów, zmniejszenie napięć mięśniowych i stanów zapalnych, a co idzie za tym, także bólu. Do innych zalet krioterapii zalicza się zwiększenie wydolności układu sercowo-naczyniowego, spadek masy ciała, ogólną poprawę nastroju, w tym zmniejszenie stresu, lęków.

    Krioterapia jest zabiegiem refundowanym przez NFZ. Refundacja obejmuje udział w dwóch cyklach po 10 zabiegów w ciągu roku. Oczywiście jest także wykonywana prywatnie, w przypadku krioterapii miejscowej cena za jeden zabieg to od kilkunastu złotych, pobyt w kriokomorze to koszt kilkudziesięciu złotych (ale w obu przypadkach skuteczny jest cykl zabiegów, najlepiej wykonać ich około 10; takie pakiety są zresztą tańsze niż serie pojedynczych „zmrożeń”). Pewnym rodzajem krioterapii jest schładzanie części ciała w domu, przy użyciu dostępnych w aptekach sprayów, woreczków z lodem, okładów chłodzących – to oczywiście tylko namiastka prawdziwego zabiegu, ale i tu uważajmy na odmrożenia (choć temperatura sięga raptem kilku stopni na minusie) i przykładajmy owe elementy nie na skórę, a na szmatkę/ręcznik.

    Wskazania do krioterapii

      Wskazaniem do zastosowania krioterapii może być wiele różnych schorzeń. Najczęściej to osteoporoza, spastyczność, stwardnienie rozsiane, dyskopatia, fibromialgia, zespoły bólowe związane z kręgosłupem, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, łuszczycowe zapalenie stawów, przeciążenia stawów, różnego typu urazy, zwichnięcia, obrzęki, nerwobóle. Krioterapia jest ponadto przydatna jako forma rekonwalescencji po kontuzjach i zabieg przyspieszający ogólną regenerację organizmu. Osobnym punktem jest zastosowanie krioterapii w przypadku leczenia zmian skórnych. Tkanki mogą być zamrażane aż do wystąpienia ich martwicy, co sprawdza się jako sposób na usuwanie chociażby brodawek, włókniaków i naczyniaków (najpopularniejszym zabiegiem jest „wymrażanie kurzajek”; krioterapia jest jednak ostatecznością, zabieg jest zlecany zazwyczaj dopiero po okresie nieskutecznej farmakoterapii).

      Przebojem w salonach odnowy i salonach fryzjerskich jest krioterapia włosów. Zabieg taki odwraca negatywne zmiany w strukturach włosów, przede wszystkim zniszczonych częstym farbowaniem lub prostowaniem. Krioterapia włosów ma na celu także wzmocnienie ich i lepsze odżywienie. Wykorzystuje się w tym celu tak zwane Frozen Machine, coś w rodzaju prostownicy, która zamiast się nagrzewać, schładza się do około -20 stopni. Na włosy nakłada się kosmetyki regenerujące, a następnie przeciąga je między takimi lodowatymi płytkami. Zimno „wtłacza” kosmetyki do wnętrza włosa. Wielką zaletą krioterapii włosów jest niemal natychmiastowy efekt wizualny.

      Przeciwwskazania do krioterapii

        Przeciwwskazania dotyczą głównie krioterapii w kriokomorze, ale w wielu przypadkach są tożsame z tymi związanymi z krioterapią miejscową. Można tutaj wymienić wrażliwość na zimno, miejscowe zaburzenia ukrwienia, objaw Raynauda (pod wpływem zimna nagle mrowieją i bledną palce u rąk), trwającą chorobę nowotworową (w wyjątkowych przypadkach stosuje się jednak krioablację, mającą na celu zamrożenie i wywołanie martwicy komórek nowotworowych), niewydolność krążenia i zaburzenia pracy serca, nadciśnienie tętnicze, niedoczynność tarczycy, problemy z układem oddechowym, zapalenie miedniczek nerkowych i pęcherza moczowego, ropno-zgorzelinowe zmiany na skórze, zażywanie niektórych leków neuroleptycznych. Przeciwwskazaniem do krioterapii może być również podeszły wiek, duże zmiany bliznowate na ciele, choroby infekcyjne, epilepsje, ciąża.

        Krioterapia miejscowa

          Krioterapia miejscowa to zadziałanie bardzo niską temperaturą tylko na określony obszar ciała pacjenta, przykładowo stłuczony mięsień czy zwyrodniały staw. Odsłonięty jest w takim przypadku tylko fragment ciała, miejsca nie poddawane zabiegowi dokładnie się zakrywa. Skóra podczas zabiegu powinna być sucha – krople potu są błyskawicznie zamrażane, co skutkuje nieprzyjemnym dla pacjenta uczuciem. Nie można ponadto przed zabiegiem wcierać w nią kremów, maści, balsamów. W zależności od wytycznych w zabiegu może być wykorzystywane schłodzone powietrze o temperaturze do -25/-35 stopni, dwutlenek węgla schłodzony do około -70 stopni lub ciekły azot, którego temperatura jest zdecydowanie najniższa i może dochodzić do -175 stopni (w wyjątkowych przypadkach do -195 stopni). Do danego miejsca przykłada się aplikator, który z odległości kilkunastu centymetrów od ciała generuje niską temperaturę; sam zabieg może trwać od minuty do kilku minut. Po zabiegu lekarz lub rehabilitant może zlecić wykonanie pewnych ćwiczeń, które pomogą przywrócić normalne krążenie krwi. Zarówno krioterapia miejscowa, jak i w kriokomorze może wywoływać u niektórych osób chwilowe skutki uboczne, niegroźne, ale dyskomfortowe mrowienie na skórze lub uczucie drętwienia części ciała. W razie odczuwania silnego dyskomfortu w trakcie samego zabiegu, należy go jak najszybciej przerwać.

          Krioterapia miejscowa. https://www.shutterstock.com/

          Leczenie w kriokomorze

            Kriokomora to pomieszczenie lub też specjalna tuba, w której pacjent poddawany jest zabiegowi ogólnoustrojowemu, co nie znaczy jednak, że wystawia na działanie zimna całe ciało. Koniecznie należy założyć kostium kąpielowy, rękawiczki, maseczkę na usta, czapkę/opaskę, często także specjalne ochraniacze na kolana i łokcie, a więc wszystkie miejsca szczególnie wrażliwe na ekstremalne zimno. Ściągnąć należy wszystkie metalowe przedmioty, zegarki, biżuterię. Temperatura podczas kriostymulacji, tak bowiem nazywana jest także krioterapia ogólnoustrojowa, przekracza -100 stopni Celsjusza. Pobyt w kriokomorze jest oczywiście stosunkowo krótki, zabieg trwa maksymalnie 3 minuty. W tym czasie pacjent rusza się – na przykład maszeruje – w określony przez lekarza sposób, a dookoła niego krążą opary ciekłego azotu. Wewnątrz kriokomory, a także bezpośrednio po jej opuszczeniu absolutnie nie można dotykać czy pocierać skóry, może to doprowadzić do pojawienia się bolesnych otarć i ran. Po pobycie w kriokomorze pacjent udaje się na gimnastykę i ćwiczenia rozruchowe.

              Artykuły

              2024-02-06 09:57:13

              Domowe sposoby na przeziębienie