Żywokost lekarski – właściwości, zastosowanie i przeciwwskazania

Żywokost – właściwości, zastosowanie i przeciwwskazania

Żywokost lekarski – co to za roślina?

    Żywokost lekarski (Symphytum officinale), nazywany także kosztywałem, to wieloletnia roślina należąca do rodziny ogórecznikowatych. Jego nazwę wywodzi się od „żywi kość/żywiciel kości”, co sugeruje roślinę, dzięki której szybko zrastają się złamania, uszkodzenia kości („leczono” nim również drzewa złamane, pęknięte, szczepione – owinięcie „rany” żywokostem miało zapewnić szybkie zrośnięcie się). W takich celach stosowali go już starożytni Grecy i Rzymianie, dla których był także lekiem na problemy z układem oddychania oraz środkiem hamującym krwawienia. O jego zastosowaniu leczniczym pisali już Herodot czy Pliniusz Starszy.

    Żywokost występuje na większości terenów Europy, Syberii, Azji Środkowej, jako inwazyjny gatunek opanował także Amerykę Północną. W Polsce pospolity w całym kraju. Lubi gleby żyzne, wilgotne, torfowe, stąd przede wszystkim można go spotkać na brzegach strumyków, jeziorek, na podmokłych łąkach, w olsach, szuwarach. Żywokost wykształcił specyficzny sposób rozsiewania – otóż nasionka wyposażone są w tak zwany elajosom, to bogata w białko mała wypustka, która jest przysmakiem mrówek: to właśnie te owady przyczyniają się do przenoszenia ziarenek na znaczne nieraz odległości. Z powodu długiego kielicha kwiatowego zapylany bywa głównie przez trzmiele i inne owady z długim aparatem gębowym. Jest rośliną pastewną, miododajną, bywa także uprawiany w celach dekoracyjnych. Z naparu z liści robi się domowymi sposobami bogaty w minerały naturalny nawóz wzmacniający.

    Żywokost – jak wygląda?

      Żywokost dorasta do 50-70, rzadko 100 centymetrów. Liście ma duże, lancetowate, szorstkie w dotyku (za sprawą twardych włosków, które je pokrywają). Łodyga jest owłosiona i pusta w środku. Kwiaty żywokostu są fioletowe lub purpurowe (rzadko zdarzają się też białawo-kremowe lub lekko różowe), mają długie kielichy i zebrane są po kilka w sierpowatych kwiatostanach. Charakterystyczny jest wygląd korzenia żywokostu – jest czarny lub czarno-fioletowy, dość długi (około 30 cm), masywny, przypomina nieraz kształtem buraka. Żywokost lekarski kwitnie najczęściej od maja do czerwca, ale zdarzają się lata, że można zobaczyć na nim kwiaty nawet do sierpnia, sporadycznie do września.

      Żywokost – jak wygląda? https://www.shutterstock.com/

      Żywokost – właściwości

        Najbogatszy w składniki bioaktywne jest korzeń żywokostu. Zawiera sporo śluzów, polisacharydy, alantoinę, garbniki, skrobię, fruktany, aminokwasy, olejki eteryczne i minerały, ze szczególnym naciskiem na wysoką zawartość krzemu. Żywokost ma w swym składzie także alkaloidy pirolizydynowe (w tym echimidynę i symfytynę), przez co oficjalnie jest uważany za roślinę trującą. To właśnie owe alkaloidy zepsuły nieco medyczną sławę żywokostu, który cieszył się zawsze wielkim powodzeniem w medycynie ludowej – surowcem lekarskim był wspomniany już korzeń, czasem też ziele. Żywokost zażywano na problemy jelitowe, jako że działa ściągająco i regenerująco pomagał na mikrokrwawienia z układu pokarmowego, łagodził stany zapalne i problemy wrzodowe. Wiadomo, że oprócz tego ma właściwości ochronne względem błon śluzowych żołądka i jelit, stymuluje także pobudzenie mechanizmów immunologicznych. Wyciągi z korzenia żywokostu były również uważane za świetny środek do okładów – alantoina przyspiesza gojenie się ran, zapobiega powstawaniu większych blizn. Alantoina, którą pozyskuje się także syntetycznie i ma spore znaczenie w farmaceutyce oraz kosmetologii, w żywokoście występuję w dużym stężeniu i w formie naturalnej, jako pochodna mocznika. Jest ona między innymi odpowiedzialna za tworzenie się nowej kostniny, a więc to, że „żywi kość” jest trafnym określeniem. Wyciągami z żywokostu płukano także usta i gardło, co pozytywnie wpływało na błony śluzowe. Obecnie uznaje się, że duża zawartość alkaloidów w żywokoście absolutnie wyklucza go jako składnik leków do stosowania wewnętrznego. Działają one hepatoksycznie, czyli uszkadzają wątrobę. W wielu krajach zakazano wszelkich produktów medycznych na jego bazie. W Polsce dostępny jest w aptekach i sklepach zielarskich, ale i tam konieczne było dokonanie pewnych zmian recepturowych w produktach i mieszankach z jego obecnością.

        Jak stosować żywokost?

          Żywokost stosujemy wyłącznie zewnętrznie. W formie maści czy okładów z naparem sprawdzi się przy wielu schorzeniach. Wymienić można by tutaj, chociażby złamania i pęknięcia kości, różne urazy kości, mięśni i stawów, na przykład stłuczenia, zwichnięcia, przeciążenia, reumatoidalne zapalenia stawów, zwyrodnienie stawu kolanowego, rwę kulszową, mialgię, zapalenia ścięgien, żylaki, bóle górnych i dolnych części kręgosłupa, siniaki, oparzenia, odmrożenia, odleżyny. W kosmetologii większe zastosowanie ma olej żywokostowy. Olej taki pozyskuje się poprzez połączenie alkoholowego wyciągu z korzenia z innymi olejami pochodzenia roślinnego, słonecznika, rzepaku. W takiej formie aplikowany na skórę poprawia jej ukrwienie, co przydaje się na przykład w walce z cellulitem, wygładza także zmarszczki, zmiękcza skórę, pomaga przy egzemach, może uzupełniać kuracje na trądzik. Można go także wcierać w skórę głowy, w takim przypadku złagodzi stany zapalne skóry głowy, poprawi też kondycję włosów suchych i zniszczonych. Olej z żywokostu można niewielkim nakładem zrobić nawet samemu. Wystarczy kupić suszony korzeń, rozdrobnić go w blenderze, a potem zalać rozgrzanym do około 60 stopni olejem roślinnym i odstawić na mniej więcej 2 tygodnie. Po tym czasie można przelać przez gazę do ciemnej (najlepiej) butelki i używać. Równie łatwo robi się wyciąg glicerynowy z żywokostu (susz zalewa się gliceryną na około 4-5 tygodni), a mając te dwa składniki – olej i wyciąg – można już bez problemu przygotowywać własnej roboty maści (do tego potrzebny będzie jeszcze, na przykład, wosk pszczeli, który stanie się podłożem maści/kremu).

          Żywokost – przeciwwskazania

            Preparatów z żywokostem nie zaleca się kobietom w ciąży, karmiącym ani dzieciom do 3 roku życia (jeśli w maściach dla najmłodszych jest w składzie żywokost, został „oczyszczony” chemicznie i można go stosować zgodnie z zaleceniami). Ogólne wytyczne są takie, żeby stosować go jedynie na nieuszkodzone świeżo fragmenty skóry, a czas ogólny kuracji nie może być dłuższy niż 6 tygodni w skali roku. Wszelki susz dostępny w sprzedaży także powinien być przeznaczony tylko do kąpieli, smarowania, wcierek, w żadnym przypadku nie można go pić. Alkaloidy w żywokoście mają silne działanie i wywołują zespół niedrożności zatokowej wątroby, tak zwane SOS, uszkadzają wątrobę, wywołują jej marskość. Prawdopodobnie mogą mieć ponadto właściwości kancerogenne, mogą więc przyspieszyć lub wywołać rozwój choroby nowotworowej, przede wszystkim związanej z płucami (gruczolaki). Przeciwwskazaniem do stosowania żywokostu, także w postaci zewnętrznej, są wszelkie choroby wątroby. Oczywiście jak w przypadku każdego z ziół, mogą się zdarzyć alergie na składniki zawarte w żywokoście.

            Żywokost w aptece

              W polskich aptekach, jak w całej Unii Europejskiej, nie można sprzedawać produktów z żywokostem do stosowania wewnętrznego. Żywokost stosuje się wyłącznie zewnętrznie i do takich celów jest dostępny w postaci maści, kremów, past, „herbatek” do zaparzania i sporządzania okładów oraz olejów. Zwłaszcza w aptekach zielarskich i internetowych znajdziemy wiele produktów z żywokostu lub też z nim jako z jednym ze składników mieszanek. Są więc mieszanki ziołowe z żywokostem do kąpieli o charakterze relaksująco-odprężających. Sam korzeń żywokostu do kąpieli przeznaczona jest dla osób cierpiących na bóle reumatyczne, z otarciami, urazami, ranami na skórze, mającymi problemy z ogólnym stanem skóry (tak zwana skóra problematyczna). Maść z żywokostu (często drugim ze składników jest arnika górska) o działaniu ściągającym, przeciwbólowym i przyspieszającym gojenie polecana jest na obrzęki, zwichnięcia, różne urazy mięśni i ścięgien. W większości przypadków materiał został odpowiednio obrobiony i chemicznie oddzielono w preparatach substancje toksyczne od tych z walorami medycznymi. Wielkim powodzeniem cieszy się olej żywokostowy z gojnikiem, uważany za niezwykle skuteczny w przypadku przyspieszania procesów gojenia stanów reumatycznych i pourazowych.

              Artykuły

              2024-02-06 09:57:13

              Domowe sposoby na przeziębienie